[...] ZMA. ------------------------------------------------------------------ 22.05 (czwartek) DNT Ogromne "zakwasy" w całym ciele. Jakaś zmęczona się czułam tymi 2 dniami. I pod wieczór mimo upału miałam dziwne dreszcze zimna, zimne stopy i ręce. Organizm chyba jeszcze nie "zaskoczył" do końca mimo dużej dawki leku. Miska btw 120/65/200 - jaja, [...]
Masz na myśli, Obli pomiar pod biustem, że wcześniej różnica aż 3 cm? Obawiam się, że to wina akurat po mojej stronie, bo chyba w tamtym tygodniu źle zmierzyłam. Co do łydek - to mnie też to dziwi. %-) "chociaż globalnie ok" - uffff... bo mnie straszysz ;-) "Ale ty masz jakieś tendencje zabawiania sie wodą a cykl?" - no trochę mam... mam trochę [...]
Dzień #31 DT, -trening siłowy -suple: olej z wątroby rekina, synbiotyk -płyny: woda, pseudo-kawa(*wyjaśnię pod spodem), herbata czarna 2X, rumianek -warzywa: fasola szparagowa zielona, papryka czerwona. *co do kawy: Zdecydowałam: odstawiam. Dlaczego? Bo zauważam, że często po niej mam wzdęcia czy wynikłe z tego niestrawności. Tylko... jestem [...]
[...] była sama sztanga (więcej nie dałam rady, a i tak strasznie było to dużo dla moich słabych nóg), w wyciskaniu również sama sztanga. W piątek będzie trening #B również pod okiem Viki, czyli znowu nauka techniki, natomiast we wtorek już ruszam z wypiskami: jaki ciężar, powtórzenia itd. Na razie ten tydzień jest przygotowawczy. PO treningu: [...]
[...] yerba mate -inne: @ (3) /cykl:23dni/ Wczoraj śniło mi się, że jadłam szynkę, rano obudziłam się cała mokra, bo przecież bilans przekroczyłam. Oficjalnie mam nierówno pod sufitem. }:-(%-) Poza tym, nie będę pisać już co jem z warzyw, bo strasznie dużo ich teraz jem. Nie wiem nawet czy nie ponad 750g, ale to z głodu. Wcześniej faktycznie [...]
[...] dość niskiego obciążenia. Paliło! C2. wznosy tułowia z opadu 1 seria: 15X 2 seria: 15X (z zatrzymaniem na kilka sekund w górze) D. plank (1x ile dasz rade utrzymać) I podejście: 45s, werdykt Viki: oszukane w połowie. %-) II podejście: 15s,werdykt Viki: ok. Będę pilnować tego planka, bo tyłek się mimowolnie unosi, nogi uginają. AEROBY: [...]
Dzień #46 - 13.11.2013 DNT, -suple: tran islandzki -płyny: woda, yerba mate, malinowa, rooibois. -inne: @ (8) /cykl:23dni/ 0 gum, 0 kawy, 0 wzdęć, chyba wreszcie mam pod kontrolą trawienie. Jedyny minus: wypryszczyło mnie, ale nie jest tak źle. Puder jeszcze mam. %-) Tak się pocieszam, że się oczyszczam... 1. Wyzwanie burpees. 4 DONE. ;-) 2. [...]
[...] 25kg/5X 25kg/4X 25kg/4X 25kg/8X 27,5/4X 27,5kg/3X brak sił totalnie... to 25kg było dla mnie nie do przejścia. Regres, robiłam do ostatku sił, tak że już nie mogłam podnieść. B2. przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha 30kg/11X 32kg/6X 32kg/5X 23kg/15X 28kg/9X 30kg/7X ok C1. prostowanie nóg w siedzeniu 39kg/8X 40kg/6X [...]
[...] jajecznica z ryżem 2 porcje gainera ------------------------------------------------------------------ Piątek Na treningu wybieganie 90min. -biegło się w miarę dobrze bo pod wieczór,słońce już powoli zachodziło,tylko pod koniec treningu jak już powoli robiło się szaro miałem dziwną sytuację,bo biegnę sobie i słyszę,że coś piszczy w [...]
Elo 27 Supermaraton Kalisia Dla Blizanowa-100km Zacznę od tego,że tydzień przed przez 3 kolejne dni jadłem samo białko + trochę tłuszczy,tak jak podałem w schemacie jedzonka ostatnio,jedynie w jeden dzień doszło 300g ryby.Po wtorkowym treningu(1h spokojnie + na końcu lekkie przyśpieszenia) nie czułem się aż tak zle,w środę zrobiłem tylko 40min. [...]
[...] sobie 8 serii przysiadow tylnych po 10 ruchow, od samego gryfu do 80 - nie ciezko, ale powoli, jak najladniej. Ogolnie - ciezkie przysiady ida w odstawke, a lewe kolano pod obserwacje, a po dokladnych diagnozach byc moze pod noz - ale to sie okaze za kilka tygodni. Troszke mnie to podlamalo, bo mialem zaczynac krecic rower lada dzien, a [...]
Cykl treningowy 3 - push - pull - legs + bieganie Tydzień 2, DNT+ (niedziela 26.06.2016r.) Dzień i weekend minął pod znakiem piłki nożnej, lodów i piwa (prawie wszystko wliczone :-P). /SFD/Images/2016/1/2/8dfe3104e62547f1a89e34483149bc4a.png Dzień z truchtaniem w upale. Jednak 30+ stopni i bieganie na czczo, to trochę jest męczące. :-> Może jakbym [...]
[...] przez tych kilka tygodni :-( No ale nic to, nadrobię. O ile plecy znów nie zaczną mi płatać psikusów. OHP w ostatniej serii ciężko, WL w 3 i 4 tak samo. Hantle na skosie pod koniec też jakieś ciężkie. Francuz = walka od końca drugiej serii żeby sobie nosa gryfem nie połamać. Na razie udana, chirurg plastyczny mnie ominie. ;-) [...]
[...] /SFD/Images/2016/1/2/8dfe3104e62547f1a89e34483149bc4a.png Dzień biegowy. Pogoda do latania po parku idealna - chłodnawo, lekko pochmurno, wiatr, po deszczu (i z deszczem pod koniec treningu) - pusto, spokojnie, cała ścieżka moja. /-)_ Nie licząc pierwszego kilometra, gdzie wypadła przerwa na wytrząsanie kamuka z buta, to fajne tempo mi wyszło [...]
[...] Francuz sztangą leżąc 4s 6-8: 8x 10/10/12,5/15 kg (r) 8x 10kg, 8x 12,5/15/15/15 kg OHP i WL lepiej niż ostatnio. Następnym razem będzie można coś dołożyć. Hantle na skosie pod koniec trochę ciężkie, a we francuzie musiałam zejść z ciężaru, bo prawy triceps chyba mi się naciągnął na poprzednim treningu i się przy tym ćwiczeniu za mocno odzywa. [...]
Cykl treningowy 3 - push - pull - legs + bieganie Tydzień 5, DNT (piatek 15.07.2016r.) /SFD/Images/2016/1/2/8dfe3104e62547f1a89e34483149bc4a.png Bigegging. A raczej truchting. ;-) Tempo w okolicy 7:30. Biegło się całkiem fajnie, temperatura wreszcie do życia. Pod koniec co prawda coś mnie w okolicy biodra zaczęło kłuć, ale po kilku minutach [...]
[...] pull - legs + bieganie Tydzień 6, DNT (poniedziałek 18.07.2016r.) /SFD/Images/2016/1/2/8dfe3104e62547f1a89e34483149bc4a.png Spacery - standard na trasie dom - praca - dom i pod wieczór godzinka dreptania po okolicy, żeby rozruszać nogi. Do tego rolowanie i rozciąganie - jakieś pół godziny. [...]
[...] 17+, to teges... noc już zapada i ciemno jest, szczególnie po zmianie czasu. Chciałam dołożyć kilka km i udało mi się - co prawda różne części ciała mnie bolały po drodze, a pod koniec czułam się trochę wypluta, ale całość na plus. Pewnie jakbym nie poleciała pierwszego kilometra na wariata (a próbowałam zwalniać i na światłach nawet chwilę [...]